II szkolna debata - Szczegóły aktualności - Szkoła Podstawowa nr 28 w Lublinie

Słowo wstępu wygłosiła pani dyrektor Beata Kwiatkowska, która powitała uczestników panelu: kadrę zarządzającą, grono pedagogiczne, rodziców oraz uczniów. To właśnie im oddano głos w pierwszej kolejności, by mogli przedstawić swoje stanowisko w kwestii ograniczenia prac domowych. Uczniowie zgodnie przyznali, że dzięki wprowadzonym od kwietnia zmianom mają w domu więcej czasu. Warto jednak podkreślić, że jednogłośnie potwierdzili zasadność zadawania prac domowych, zwłaszcza z przedmiotów egzaminacyjnych. Ich brak wpływa bowiem negatywnie na motywację do powtarzania, poznanego w szkole materiału. Obawy przedmówców potwierdzili przedstawiciele Rady Rodziców. Postulują o zadawanie prac domowych dla chętnych, a to, co jest dla nich niepokojące, to brak ocen za włożony wkład pracy. Zastanawiano się zatem wspólnie, w odniesieniu do obowiązującego od niedawna rozporządzenia w tej sprawie, jak motywować i nagradzać uczniów za ich wykonanie. Kluczem wydaje się zmiana podejścia do nauki – każdy uczy się dla siebie, nie dla ocen, a od nauczyciela otrzymuje informację zwrotną o tym, co zrobił dobrze, a nad czym należy jeszcze pracować.

W dalszej kolejności poruszono projekt zmian do podstawy programowej. 23 kwietnia rozpoczęły się konsultacje społeczne, a rodzice, zaniepokojeni niektórymi zmianami, chcieliby zgłosić swoje uwagi.

Znacznie więcej miejsca poświęcono podczas dyskusji ostatniemu zagadnieniu, czyli zakazie używania w szkole telefonów komórkowych. Zakaz ten regulują przepisy Statutu Szkoły. Mimo że uczniowie nie widzą konieczności wprowadzenia takiego ograniczenia, to – warto podkreślić – wszyscy uczestnicy panelu zgodnie przyznali, że dostrzegają uzależnienie wśród członków naszej społeczności szkolnej. Nadmierne korzystanie z telefonu (gry, filmiki, scrollowanie) wpływa na uczniów negatywnie, co widać, zdaniem nauczycieli, na lekcjach, gdyż nie potrafią się skupić, a ich tok przerywają przychodzące powiadomienia. Ustalono zatem konieczność ciągłego przypominania o obowiązującym w szkole prawie, a w razie wykroczeń – rozmowy z rodzicami.

Wszyscy uczestnicy debaty mają świadomość wagi poruszanych zagadnień, a jeszcze bardziej ich obszerności. Ograniczenie czasu wpłynęło na szybkie formułowanie konkluzji. Nie wyczerpuje to jednak tematu. Rodzice prezentowali pomysły na sposoby motywowania i wynagradzania uczniów, a także rozwiązania w egzekwowaniu prawa szkolnego, nad którymi w przyszłości, w kolejnej debacie, będą chcieli się pochylić.